Słyszałem od wielu producentów i sprzedawców, że dużo osób kupuje waltornię polegając jedynie na pierwszym wrażeniu, jakie ona na nich wywołała po wydobyciu kilku dźwięków lub też na ich osobistym 'odczuciu' instrumentu. Myślę, że jest to niebezpieczny sposób i wielu waltornistów ostatecznie nabywa pewnego rodzaju 'bubel', chociaż wady instrumentu można było wykryć jeszcze przed jego zakupem.
Najczęstsze problemy na jakie się natknąłem to:
- waltornia z dobrym dźwiękiem, ale kiepską intonacją
- waltornia z dobrą intonacją, ale brzydkim dźwiękiem
- fałszywe dźwięki (alikwoty), które nie zostały wykryte podczas testowania instrumentu
- myślenie kupującego, że 'muszę przyzwyczaić się do nowego instrumentu'
Pytania
Pierwszym krokiem w testowaniu nowej waltorni jest sprecyzowanie sobie czego właściwie oczekujemy. Jaki rodzaj dźwięku chcielibyśmy usłyszeć oraz jaki rodzaj metalu da nam taki dźwięk, który najbardziej nam się spodoba? Jaki opór powinien posiadać instrument abyśmy mogli zagrać najlepiej jak tylko potrafimy? Jak ciężką waltornię potrafimy utrzymać? Należy również pamiętać, iż wentyl do dźwięków zatkanych oraz odkręcana czara wyraźnie zwiększają ciężar instrumentu, no i waltornia potrójna jest znacznie cięższa od innych typów instrumentu. Te i wiele innych pytań powinniśmy sobie zadać zanim jeszcze wybierzemy się do sklepu. Szczególnie ważne jest rozważenie tych kwestii jeśli postanawiamy nabyć waltornię wykonywaną na indywidualne zamówienie. Ponadto, należy zdecydować jak ważny dla nas jest każdy z tych czynników z osobna.
Kryteria
Wielu waltornistów sprawdza instrument grając na nim różne koncerty lub orkiestrówki, porównując tym samym nową waltornię do obecnych przyzwyczajeń i nawyków. Ja jednak staram się być bardziej obiektywny i zorganizowany w testowaniu instrumentu. Pierwszą rzeczą jaką robię przy oglądaniu waltorni jest sprawdzenie, czy posiada ona dobrą intonację, a to znaczy perfekcyjnie czyste serie harmoniczne. Po drugie, wyszukuję w jakikolwiek sposób wadliwych dźwięków. Po trzecie, słucham dźwięku i określam, czy odpowiada on takiej jakości brzmienia, której poszukuję, a także sprawdzam jak się odzywa dźwięk na tym instrumencie oraz jaki jest jego opór zarówno w głośnej jak i cichej dynamice oraz we wszystkich rejestrach. To są dla mnie kwestie pierwszorzędne.
Intonacja
Wystrój dobrze instrument dostrajając każdy dźwięk po kolei. W przypadku waltorni podwójnej bądź potrójnej zacznij od stroju B. Użyj tunera, a także wszelkich technik właściwych strojeniu rogu. Na przykład amerykańskie waltornie o szerokiej średnicy przelotu (m.in.: Conn, Holton, Yamaha) wymagają używania amerykańskiego systemu wykonawstwa wykorzystującego w środkowym rejestrze stroju F. Instrumenty te zbudowane są w taki sposób, że dźwięki w rejestrze pomiędzy mniej więcej g i a' zawsze będą intonacyjnie za wysokie na B waltorni. W moim odczuciu waltornie o szerokim przelocie marki Alexander czy Paxman wykazuję tę tendencję w znacznie mniejszym stopniu lub też czasem nie wykazują jej w ogóle. Przy sprawdzaniu stroju instrumentu pamiętaj o cechach charakterystycznych poszczególnych dźwięków. Instrument, który nie stroi jest nie do zaakceptowania i testowanie go dobiega końca już na tym etapie. Jeśli strój waltorni jest prawidłowy, możesz przejść do następnego kroku.
Dźwięki niedoskonałe
Następnie wyszukujemy wadliwych dźwięków. Ja w tym celu gram serie harmoniczne (alikwoty, przedęcia) każdej kombinacji wentyli w celu sprawdzenia czy alikwoty znajdują się we właściwym miejscu. Później sprawdzam różne gamy, które gram zarówno głośno jak i cicho. Kontrasty dynamiczne są bardzo ważne, ponieważ stanowią jeden ze sposobów w jaki możemy wykryć jeszcze wszystkie te niedoskonałe dźwięku, które do tej pory pozostały niezauważone. Waltornia, która posiada jakiekolwiek niedoskonałe dźwięki jest również nie do zaakceptowania i nadaje się tylko z powrotem do magazynu albo ewentualnie może zostać od razu skorygowana w warsztacie jeśli zakupu dokonujemy bezpośrednio u producenta.
Odzywanie się dźwięku i brzmienie
Teraz przechodzę do testowania jak odzywa się dźwięk na danym instrumencie oraz oceniam jakość brzmienia. Ponownie gram w głośnej i cichej dynamice, jednak tym razem wykorzystuję ku temu fragmenty koncertów i orkiestrówek. Na tym etapie szukam również potwierdzenia wszystkich plusów instrumentu, które zauważyłem podczas wydobywania pierwszych dźwięków na tym instrumencie, a także upewniam się, że jego dźwięk odpowiada mojej osobistej wizji brzmienia waltorni.
Ostatnia uwaga
Jeśli nie jesteś pewien swoich umiejętności gry na waltorni, bo na przykład jeszcze się uczysz lub też jesteś oddającym się swojej pasji amatorem tegoż instrumentu - dobrym pomysłem byłoby poproszenie swojego nauczyciela bądź też profesjonalnego waltornisty z okolicy, aby podjął się on sprawdzenia dla Ciebie kilku instrumentów. A jeśli jest to jednak niemożliwe, staraj się być jak najbardziej obiektywny i skoncentruj się na tym jak gra dany instrument, a nie na tym w jakiej formie do grania jesteś tego dnia.
Powodzenia i udanych zakupów!
tłumaczenie: Dominik Kosyrczyk
źródło: hornsociety.org
artykuł został nagrodzony w konkursie
z okazji 2. rocznicy serwisu waltornia.pl
Francis Orval - Jak kupować waltornię - wskazówki
Fragmenty artykułu, który okazał się po raz pierwszy w magazynie The Horn Call, zeszyt XXIV, nr 3
Francis Orval jest profesorem waltorni w Hochschule für Musik w Trossingen w Niemczech. Niezwykle często występuje w wielu krajach dając liczne recitale bądź też pojawia się w roli nauczyciela zarówno rogu naturalnego, jak i współczesnego rogu wentylowego. W swojej karierze obejmował pozycje instrumentalisty National Orchester of Belgium oraz Radio Tele Luxemburg Orchestra. Współpracował także z University of Texas – El Paso, University of Delaware i University of the Arts w Filadelfii w USA.