Waltornia pełni ważną rolę w każdej ze ścieżek dźwiękowych do filmów, do których Williams pisał muzykę. Kompozytor stosuje pełną skalę instrumentu i pełen zakres techniki wliczając w to podwójne i potrójne staccato, dźwięki zatkane, frullato, glissanda itp. Partie pierwszej waltorni są niekiedy tak rozbudowane i wymagające, że aż niewiarygodnym wydaje się fakt, że większość sesji nagraniowych odbywa się tego samego dnia, w którym muzycy dostają nuty. Nic dziwnego, że Williams lubi korzystać z usług już sprawdzonych waltornistów. Prym w tym zakresie wiedzie James Thatcher z Los Angeles. Począwszy od połowy lat 80 aż do początku pierwszej dekady XXI wieku w większości kompozycji partię pierwszego głosu wykonuje właśnie on.

W ostatnim czasie duża część nagrań muzyki filmowej, nie tylko Williamsa, ale i innych kompozytorów przeniosła się z Los Angeles do Londynu. Jest to spowodowane przede wszystkim dużo niższym kosztem wynajęcia muzyków. Nie bez znaczenia jest również możliwość rezygnacji z tantiem,  co niemożliwe byłoby w Hollywood, gdzie są one zagwarantowane prawnie dla każdego muzyka biorącego udział w nagraniu.

Waltornia w utworach Williamsa pełni rolę zarówno instrumentu akompaniującego jak i solowego. Kompozytor w składzie orkiestry stosuje zazwyczaj 4 waltornie. Część solówek grana jest tylko przez pierwszy głos, któremu czasem akompaniują pozostałe 3. Jednakże, niemal w każdej ze ścieżek dźwiękowych zdarzają się głośne solówki unisono, które wykonują wszystkie 4 głosy.  Większość soundtracków jest na tyle wymagająca kondycyjnie, że standardową sekcję 4 waltorni wspiera jeszcze jeden lub dwóch asystentów, którzy dublują zazwyczaj pierwszy oraz drugi lub trzeci głos. Zależy to od tego, które głosy dany "orkiestrator" uzna za tzw. wysokie, a które za niskie. Williams, podobnie jak reszta kompozytorów muzyki filmowej, korzysta z pomocy całego grona "orkiestratorów" i tzw. kopistów. Dzieje się tak, ponieważ niemożliwym byłoby rozpisanie całej muzyki do filmu (zazwyczaj trwającej 2-3 godziny) w tak krótkim czasie, jakim jest etap post-produkcji trwający zazwyczaj od 3 do 6 miesięcy. Orkiestratorzy Williamsa mają jednak ułatwione zadanie, ponieważ kompozytor pisząc wyciąg fortepianowy utworu posługuje się różnymi kolorami przypisanymi konkretnym instrumentom. Każda solówka waltorni jest więc w pełni uzasadniona intencją kompozytora.

W filmie Harry Potter i Kamień filozoficzny John Williams potraktował solowo całą sekcję waltorni pisząc kwartet rozpoczynający utwór pt. Hogwart's Forever. Waltornie wykonują fanfarę będąca muzyczną wizytówką szkoły magii i czarodziejstwa Hogwart:


John Williams - Harry Potter

Ponieważ w szkole tej dzieją się różne dziwne rzeczy słychać to także w muzyce, która przypomina miejscami swoim "zawadiackim" charakterem solówki waltorni z utworu Ryszarda Straussa pt. Dyl Sowizdrzał.

Również  pozostałe tematy z filmu Harry Potter takie jak Hedwig’s Theme:

John Williams - Harry Potter

oraz Harry’s Wonderous World:

John Williams - Harry Potter

wykonywane są przez sekcję waltorni.

Innym przykładem solowego potraktowania waltorni jest utwór pt. Arlington z filmu JFK. Utwór ten jest tłem do pogrzebu prezydenta USA Johna Kennedy'ego na tytułowym cmentarzu Arlington, a rozpoczyna się on solem waltorni wykonującej spokojny główny temat z filmu. W pewnym momencie pojawia się długi dźwięk kontrabasów i wiolonczel, a na jego tle waltornia dalej gra swoje solo tym razem mające w sobie więcej dramatyzmu. W utworze tym występuje tylko sekcja smyczkowa oraz waltornia:

John Williams - JFK


W ścieżce dźwiękowej do filmu Lista Schindlera Williams wykorzystuje waltornię w podobny sposób. Pomimo tego, iż jest to ścieżka typowo kameralna i prym wiodą w niej smyczki, fortepian oraz nieliczne instrumenty dęte drewniane, waltornia rozpoczyna jeden z utworów pt. Schindler Workforce, grając skróconą wersję tematu głównego:

John Williams - Lista Schindlera


Również w najbardziej znanym dziele Williamsa - Gwiezdnych Wojnach waltornia pełni bardzo ważną rolę. Utwór Princess Leia's Theme rozpoczyna się właśnie solem tego instrumentu na tle delikatnie grających smyczków, które następnie przejmuje flet:

John Williams - Gwiezdne wojny


W dalszej części utworu cała sekcja waltorni gra melodię będącą kontrapunktem do tematu głównego granego przez resztę orkiestry:


John Williams - Gwiezdne wojny


W podobnym klimacie co utwór Princess Leia's Theme utrzymany jest utwór Luke and Leia, który także rozpoczyna solo waltorni:

John Williams - Gwiezdne wojny


Williams powierzył waltorni także solówki w tematach Luke's Theme:

John Williams - Gwiezdne wojny

Force Theme:

John Williams - Gwiezdne wojny

czy Darth Vader's Theme:

John Williams - Gwiezdne wojny


Ciekawym przykładem zastosowania tego instrumentu jest utwór Forrest BattlePowrotu Jedi. Utwór ilustruje scenę obrony planety Endor przez jej rdzennych mieszkańców Ewoki przed siłami Imperium. Wszystkie 4 waltornie wykonują tu unisono całą serię glissand takich jak:



John Williams - Powrót Jedi John Williams - Powrót Jedi


oraz niezwykle trudne i wymagające solo: 

John Williams - Powrót Jedi


Solem waltorni rozpoczyna się również film pt. Jurassic Park. Waltorni nie towarzyszy tu żaden inny instrument:


John Williams - Jurassic park


Na uwagę zasługuje także temat główny z filmu Uznany za niewinnego, w którym waltornia pełni wiodącą rolę, a towarzyszą jej sekcja smyczkowa oraz syntezatory:


John Williams - Uznany za niewinnego


Jedną z najpiękniejszych solówek według mnie jest ta pochodząca z utworu Somewhere in my Memory z filmu Kevin sam w domu wykonywana przez Jamesa Thatchera:


John Williams - Kevin sam w domu


Waltornia pełni ważną rolę w tak wielu utworach Johna Williamsa, że bardzo trudno opisać wszystkie sola tego instrumentu. Większość z nich stawia przed waltornistą bardzo wysokie wymagania, czasem porównywalne z "solami" w repertuarze symfonicznym, np. w symfoniach Gustava Mahlera. Być może w przyszłości utwory muzyki filmowej wejdą do standardowego repertuaru orkiestr symfonicznych, a solówki z utworów takich kompozytorów jak John Williams pojawią się w publikacjach zawierających tzw. studia orkiestrowe.


Przemysław Siuta

artykuł został nagrodzony
w konkursie z okazji
5. rocznicy serwisu waltornia.pl