Która forma dokonywania zakupów jest lepsza i tańsza - zakupy przez internet czy w sklepie stacjonarnym? Coraz więcej osób decyduje się na ten pierwszy wariant.
Zakupy dokonywane drogą elektroniczną są niekiedy bardzo dobrym i sprawdzonym rozwiązaniem dla ludzi, którzy nie mają czasu albo możliwości aby pojechać do danego sklepu. Można ich dokonywać zarówno na terenie Polski, jak i innego kraju. Jeżeli dokonujemy zakupu w obrębie Unii Europejskiej nie płacimy nic za cło graniczne. Ustawa ta została wprowadzona w roku 2004, kiedy Polska weszła do Unii. Jak zatem widać, nie trzeba robić zakupów w polskich sklepach, bo tanie zakupy online z możliwością porównania cen dostępne są na wielu stronach zagranicznych.
Zakupy w internecie
Poprzez portal aukcyjny czy internetowy pasaż handlowy można zakupić wiele towarów, które w polskich sklepach są dostępne za o wiele wyższe stawki. Kupując produkty z zagranicy, a w szczególności ze Stanów Zjednoczonych, należy zwrócić uwagę na cło. Według przepisów, które obowiązywały kilka lat temu, cleniu podlegają towary o wartości, która nie przekracza 22 euro (ok. 90 złotych). Wartość celna obejmuje nie tylko koszty przesyłki towaru ale i ubezpieczenia, kwota 22 euro jest śmiesznie niska. Do końca roku 2001 limit, który obowiązywał był wyższy (70 euro). Transfer towaru zakupionego w sklepie internetowym może przybrać trzy formy, wszystko zależy oczywiście od tego, jak daleko jest kraj pochodzenia towaru oraz jak ciężka jest przesyłka. Mamy do dyspozycji zarówno pocztę zwykłą, jak i lotniczą i morską. Ta pierwsza jest oczywiście najczęściej spotykana, podczas gdy poczta morska jest najrzadziej spotykanym rozwiązaniem.
Towary przesłane w inny sposób np. pocztą ekspresową lub przesyłką kurierską zostaną oclone na 99,99%.Cło nigdy nie przekracza kilku procent wartości towaru, czasami jednak, po doliczeniu innych opłat, po prostu równoważy całość i sprawia, że płacimy dwa razy tyle za sam towar. Najważniejszym czynnikiem, który decyduje o wyborze właściwej stawki celnej jest kraj, z którego towar pochodzi. Oczywiście, absurdalnym wydaje się przepis co do tego, że liczymy kraj pochodzenia towaru, a nie kraj z którego ów towar jest bezpośrednio sprowadzany, Rodzi to pewne nieporozumienia, ale przepisy celne są jednolite i obowiązują wszystkich.
Oczywiście, nigdy nie możemy być pewni tego, czy dany produkt zostanie poddany ocleniu, czy też nie. W dużej mierze zależy to od szczęścia, albo kontroli celnej.
Niekiedy, nie możemy znaleźć danego towaru w Polsce, toteż wykorzystujemy rozwiązania nadane przez Internet. W dużej mierze, sprzedaż międzynarodowa odnosi się do płyt, albumów, filmów, albo książek, które nie są sprowadzane do Polski, albo na język polski nie są tłumaczone. Dla niektórych, nawet piekielne koszty wysyłki nie są elementem, który może zrazić do ewentualnego zakupu.
Najważniejsze, iż prawie zawsze, towar dociera na miejsce przeznaczenia w formie i stanie nienaruszonym. Należy pamiętać jednak, że transfery zagraniczne zawsze wiążą się z pewnym ryzykiem, czy aby towar na pewno zostanie w stanie nienaruszonym.
Artykuł zewnętrzny
