Oto korespondencja, która przyszła do nas niedawno:
Niejaki Alan Wiltshire, właściciel strony hornsaplenty.com (obecnie strona jest od kilku dni zawieszona, prawdopodobnie z powodu zaległości w opłatach hostingowych) nie odpowiada na maile, telefony i jakiekolwiek próby kontaktu. Budynek pod adresem, w którym miał siedzibę jest wystawiony na sprzedaż od kilku miesięcy. Był to swego rodzaju komis waltorniowy - ja wysłałem mu swojego Holtona i czarę Schmida. Oprócz mnie na razie udało nam się zebrać w sumie 8 poszkodowanych osób, ale obstawiam, że może ich być nawet 3-4 razy tyle, bo ostatnia ofiara, która się zgłosiła pochodzi z grudnia 2017!
Oto instrumenty, które zaginęły:
- Alexander 103, złoty mosiądz, numer seryjny 9973
- Paxman 20M, żółty mosiądz, numer seryjny 7803
- Paxman 40M, żółty mosiądz, ręcznie grawerowane nakrętki wentyli ze słowem "horn", brak nr seryjnego, rok produkcji 1978
- Yamaha pojedyncza Bb waltornia model 321 w podniszczonym stanie
- Bardzo rzadki wczesny Paxman dyszkantowy Bb wysokie f, złoty mosiądz, brak numeru seryjnego
- Vincent Bach pojedyncza Bb, żółty mosiądz, brak nr seryjnego
- Holton H276, różowy mosiądz, krągliki ze srebra niklowego, przylutowana skórka Clebschstrap, brak nr seryjnego
- Czara Engelbert Schmid, żółty mosiądz, ręcznie kuta, bardzo mała (rozmiar medium historical size)
Jeżeli ktoś dostał ofertę na, któryś z powyższych instrumentów lub widział taki u kogoś to proszę o kontakt na maila Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub pod nr +48 603-537-567
Przemysław Siuta
Od Redakcji:
Sprawdziliśmy witrynę w archiwum stron internetowych - wygląd i zawartość może wzbudzać zaufanie (screen poniżej). Przerażenie budzi jednak rozmach handlu - w lipcu 2017 witryna oferowała ponad 200 waltorni i akcesoriów. Niech ten przypadek będzie przestrogą. Pomóżmy Poszkodowanemu, jeśli coś nam wiadomo w tej niewątpliwie przykrej sprawie.
